Są chwile, w których człowiek sam nie uniesie bólu, samotności, lęku. Nie uniesie ciężaru choroby, pożegnań, bezsilności.
Ale wtedy pojawiają się Dwa Skrzydła.
Jedno – towarzyszy ciału, koi ból, opatruje rany, czuwa medycznie.
Drugie – wspiera serce, rozjaśnia myśli, daje nadzieję.
Razem pozwalają się wznieść ponad to, co kruche, słabe i trudne.
Dlatego nasz budynek ma dwa skrzydła.
Dlatego nasza fundacja nazywa się Dwa Skrzydła.
Dlatego nasz zespół – to nie pojedynczy bohaterowie, ale Ci, którzy niosą razem. Lekarze, pielęgniarki, psycholodzy, duchowni, administracja, wolontariusze. Każdy z nich to jedno skrzydło, które dopiero z drugim tworzy siłę.